sobota, 29 września 2012

Mężczyźni łatwiej wchłaniają myśli kobiece...



"Mężczyźni łatwiej wchłaniają myśli kobiece, niż męskie – kobiety łatwiej męskie! Mężczyźni dają się łatwiej opanować kobietom – kobiety mężczyznom. Jeżeli mężczyzna, który swą wolę skierował na pewien cel, spędza swe wolne chwile z kobietą, która się wcale lub bardzo mało interesuje jego planami i celem, i jeżeli przyzwyczaił się do niej i będzie często wysyłał jej swe myśli, utraci dużo energii, która wyszłaby na dobre jego celowi. Chwilami niespodziewanie zabraknie mu odwagi, nie będzie w stanie posuwać naprzód swego dzieła lub też zobojętnieje mu sam cel. Zabraknie tego cichego, nieprzerwanego prądu entuzjazmu, który zawsze nieomylnie przynosi wypełnienie. Cóż się więc stało? Otóż wchłonął on w siebie coś z ducha tej kobiety, przyjął od niej obojętność względem swego zadania. Stał się jej częścią, poddał się jej wpływowi, wpadł w jej mesmeryzujący prąd, nawet bez swej wiedzy, bez woli! Jeżeli kobieta ta jest powabną i czarującą, wówczas wprost upada w jej towarzystwie, mężczyzna opanowany jest zupełnie przez jej urok i niewiele się troszczy, czy ona podziela jego najgłębszą wolę, czy nie. Chwilowe przykre rozczarowanie, gdy wyłonią się przeciwieństwa, zostaje prędko stłumione. Silniejszy, bardziej podniosły duch kobiecy, jeżeli uwikła się w los niższego od siebie mężczyzny, będzie cierpiał w podobny sposób. Często, zanim się urok jeszcze nie rozwieje, bywa zawarte prawne małżeństwo i wtedy następuje stosunek, który z prawdziwym małżeństwem nie ma nic wspólnego. Lecz mężczyzna lub kobieta, jeżeli prawdziwie i żywo tkwią wszystkimi korzeniami w nieskończonej świadomości, nie zbłądzą nigdy w tym wypadku! Niewidzialna moc ich strzeże!"

Prentice Mulford

"KONSTANS" na Targach Ekonomii Społecznej

Wizytówki "KONSTANS"
Z Krzyśkiem z La Granda


Ela - "KONSTANS"

Materiały promocyjne "KONSTANS"

Wizytówki 2


poniedziałek, 17 września 2012

Po co się studiuje



Dziś pani redaktor mówiła w radio (nieważne jakim), że zadzwonił do niej słuchacz, który stwierdził, że w Polsce nie warto studiować, bo i tak po skończonych studiach pracuje się za minimalne wynagrodzenie. Kiedy słuchałem tych słów, powrócił mi w głowie temat, który już nieraz wałkowałem. Mianowicie, i tu zadam pytanie: czy studiujemy tylko po to, by znaleźć po studiach dobrze płatną pracę? Wiem, że czasy nie są łatwe. Kilka lat temu wykształcenie to było coś. Miałeś magistra – byłeś kimś. Doktorat zdobywali tylko ludzie wybitni. Myślę, że ta bardzo stara matura – jeszcze za czasów, kiedy zdawał ją mój tata – znaczyła o wiele więcej niż dzisiejszy, najnowszy magister – przynajmniej na niektórych kierunkach

Ale wracając do mojego pytania. Uważam, że studiujemy po coś więcej. Idąc na studia, nie myślałem tylko o tym gdzie i za jaką pensję po zdaniu magistra będę pracował. Chciałem przede wszystkim – i chcę nadal – zdobyć wykształcenie. Nauczyć się czegoś nowego, poszerzyć swoją wiedzę. Dziś także studiuję mając te priorytety. Mam licencjat z resocjalizacji, lecz nie szukam pracy w zawodzie. Czuję, że to nie do końca mój kierunek. Poza tym wydaje mi się, że w Polsce mamy już wystarczającą ilość pseudo-pedagogów, którzy ewidentnie minęli się z powołaniem. Oni są właśnie brzydkim skutkiem czysto materialnego podejścia do studiów. Żywię głęboką nadzieję, że doczekam się czasów, kiedy studia i nauka znów będą czymś wyjątkowym, a człowiek mówiąc, że jest magistrem, będzie czuł dumę. 

piątek, 14 września 2012

Mądre, piękne i wspaniałe życie nie zdarza się przypadkiem


„Mądre, piękne i wspaniałe życie nie zdarza się przypadkiem. Wynika z wiedzy i zrozumienia. Ludziom nie rozumiejącym zasad mądrego życia wydaje się, że sukces można osiągnąć bez pracy nad sobą, że wystarczy znać odpowiednie sztuczki albo mieć magiczne recepty na powodzenie, sławę i pieniądze, żeby być szczęśliwym. Powtarzają cyniczne stwierdzenia, że pierwszy milion trzeba ukraść, na przykład. Wierzą w magię liczb, gwiazd i ustawienia mebli w pokoju. Mają najrozmaitsze przesądy.”

- Tadeusz Niwiński

wtorek, 11 września 2012

Ślub Weroniki (3 zdjęcia)

ja i tata Weroniki, Pan Jacek Bławut - znany polski aktor, operator i reżyser

Od lewej: Łukasz, Przemek, Ewelina, Kamil

Weronika (już nie Bławut) i Piotr Pliszka. Życzenia składa kol. Adam

poniedziałek, 3 września 2012

Jesteśmy z Nimi


"Udostępnij to zdjęcie! Niech nasi Paraolimpijczycy wiedzą, że jesteśmy z nimi!
To ludzie, którym wszystko przychodzi w życiu 100 razy trudniej, dlatego zasługują na szczególny szacunek i doping!

To ludzie, którzy sami muszą sobie załatwiać dresy, sprzęt, bilety lotnicze, wejście do mediów, bo są "małomedialni" i nie chcą ich tak sponsorzy, jak i główne media.

Cała ekipa Pomaderii kibicuje naszym wspaniałym sportowcom na Paraolimpiadzie w Londynie. Nasi zdobywają medale, ale w mediach w kraju o tym cisza...

Relacja z Paraolimpiady na FB na profilu Paralympic Games. Zapraszamy!"

(źródło: pomaderia.pl)





niedziela, 2 września 2012

Mój Kodeks Etyki - Napoleon Hill


I. Wierzę w Złotą Zasadę jako podstawę wszelkich zachowań ludzkich, dlatego nigdy nie uczynię innej osobie tego, czego nie chciałbym, aby ta osoba uczyniła mnie, gdybyśmy się zamienili miejscami.

II. Będę uczciwy, nawet w najdrobniejszych szczegółach, we wszystkich moich transakcjach z innymi. Nie tylko dlatego, że pragnę być dla nich fair, ale też z powodu mojego pragnienia, aby wyryć ideę uczciwości w mojej własnej podświadomości, tym sposobem wplatając tę podstawową cechę w mój własny charakter.

III. Będę wybaczał tym, którzy są niesprawiedliwi wobec mnie, nie zastanawiając się, czy zasługują na to czy nie, ponieważ rozumiem prawo, poprzez które wybaczanie innym wzmacnia mój własny charakter i zaciera w podświadomości ślady moich własnych przewinień.

IV. Będę zawsze sprawiedliwy, hojny i fair wobec innych, nawet jeśli wiem, że te czyny przejdą niezauważone i nie zapamiętane, jeśli chodzi o zwykłe rodzaje wynagradzania, ponieważ rozumiem i zamierzam zastosować prawo, z którego pomocą charakter człowieka jest wyłącznie sumą jego czynów i dokonań.

V. Czas, który poświęciłbym na odkrycie i obnażenie słabości i błędów innych, poświęcę z lepszym skutkiem na odkrycie i naprawienie moich własnych.

VI. Nie będę nikogo oczerniać, obojętnie jak bardzo będę przekonany, że tej osobie należy się takie potraktowanie, ponieważ nie pragnę zakorzeniać żadnych destrukcyjnych sugestii we własnej podświadomości.

VII. Rozumiem potęgę Myśli jako otworu wlotowego, który prowadzi z wszechświatowego oceanu życia do mojego umysłu. Dlatego nie będę wypuszczać na ten ocean żadnych destrukcyjnych myśli, ażeby nie zatruły umysłów innych.

VIII. Zwyciężę powszechną ludzką tendencję ku nienawiści, zazdrości, złośliwości, czarnowidztwu, zwątpieniu i strachowi, ponieważ wierzę, że są to nasiona, z których świat zbiera plon w postaci większości swoich kłopotów.

IX. Kiedy umysł mój nie będzie zajęty myślami zmierzającymi ku osiągnięciu mojego określonego celu głównego w życiu, chętnie napełnię go myślami o odwadze, pewności siebie, dobrej woli wobec innych, wierze, uprzejmości, lojalności, umiłowaniu prawdy i sprawiedliwości, ponieważ wierzę, że to są nasiona, z których świat zbiera plony postępowego rozwoju.

X. Rozumiem, że sama pasywna wiara w słuszność filozofii Złotej Zasady nie ma absolutnie żadnej wartości, ani dla mnie, ani dla nikogo innego, dlatego będę czynnie wcielał w życie tę uniwersalną zasadę we wszystkich moich transakcjach z innymi.
XI. Rozumiem prawo, działaniem którego mój charakter rozwija się z moich czynów i myśli. Dlatego będę troskliwie uważał na wszystko, co składa się na jego rozwój.

XII. Rozumiejąc, że trwałe szczęście przychodzi tylko poprzez pomaganie innym w odnalezieniu go, że żaden akt życzliwości nie pozostaje bez nagrody, nawet jeśli nie zostanie ona wypłacona bezpośrednio, zrobię wszystko, co w mojej mocy, ażeby pomagać innym zawsze i wszędzie, kiedy pojawi się taka możliwość.


sobota, 1 września 2012

Jestem Polakiem




Cieszę się, że mówię po Polsku. Jestem dumny z tego, że jestem Polakiem. Dziękuję wszystkim tym, którzy walczyli ze szczerym sercem i oddaniem o wolność naszej Ojczyzny. Mam nadzieję, że doczekam się czasów, kiedy Polska będzie silnym krajem, w którym żyć będą sami szczęśliwi ludzie.