Dziś krótki wpis. Czyli taki, jakie robię dość często.
Po pierwsze: bardzo mi miło, że zostawiacie, Drodzy Czytelnicy, komentarze na moim blogu na Onecie. Mój blog na Google jest, póki co, jeszcze nie komentowany. Ale nie szkodzi: wpisy, które tam (tu) czynię, w większości są takie same jak na blog.onet.pl.
Zostając dalej w tematyce blogowania, chcę Wam polecić nowopowstały blog mojego znajomego – Kamila.
Oto link: http://diary-blackandwhite.blogspot.com/
Polecam gorąco, zachęcam do czytania i do pisania komentarzy.
A teraz życzę wszystkim dobrej, spokojnej nocy!