To tylko krok, by pomyśleć i się cofnąć
Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze, niż spokój
Eldo - "Granice"
niedziela, 31 marca 2013
Rap Cytat [cz. XVII]
Wiem, po co żyję, po co tu jestem
By znaleźć szczęście i dać komuś szczęście
Żary (gościnnie z Hemp Gru) - "Jedność"
By znaleźć szczęście i dać komuś szczęście
Żary (gościnnie z Hemp Gru) - "Jedność"
sobota, 30 marca 2013
Nie mam wyjścia
Kiedy otwieram rano oczy, czuję w sobie moc do
działania. Po prostu nie mam wyjścia – muszę dać z siebie wszystko, by przeżyć
ten dzień jak najlepiej się da. Może gdybym miał ręce, był w stu procentach pełnosprawny,
nie czułbym tej swego rodzaju presji, która pcha mnie do przodu. Ta presja każe
mi nieustannie myśleć o tym, jak żyć, by żyć jak najlepiej. Każe mi myśleć o
tym, co powinienem robić i jak to robić. Nie mogę sobie pozwolić na
przeciętność, bo to w moim przypadku byłaby przegrana.
To prawda: chwile słabości czasem dopadają mnie
znienacka. Jednak tylko na moment. W głowie cały czas mam świadomość, że nie
mogę sobie na nie pozwolić. Nie mogę, i już! Może gdybym miał ręce…
Byłem już na samym dnie. I nie było tam tak jak u S.J.
Leca – bo nie słyszałem pukania od spodu, a to dlatego, że pod spodem nie było
już nic. Wiem, jak smakuje przegrana. Nie chwilowa porażka, o niej nie mówię.
Mam na myśli totalną przegraną, brak jakichkolwiek perspektyw i śmierć nadziei,
bo w przeciwieństwie do tego, co mówią niektórzy – ona także umiera…
Dobrze znam smak cierpienia. I się nim brzydzę. Dlatego
też nigdy więcej nie chcę go poczuć. Nie mam wyjścia, muszę każdego dnia budzić
się z mocą do działania. Dziękować Bogu za to, że otworzyłem oczy, za to, że
pozwolił mi przywitać kolejny poranek i za to, że dał mi siłę do działania.
[zapraszam także tutaj: http://plomien.eu/nie-mam-wyjscia/]
Rap Cytat [cz.XVI]
Jestem uparty, wciąż walczę, dalej
Ciągle do przodu, powoli, wytrwale
Na nic twe żale, też nic nie miałem w domu
Ucz się, módl i trenuj - nawet po kryjomu
Dzieciak, jesteś swego losu kowalem
Walcz, by wygrywać - będę powtarzał stale
Wilku (HG) - "Los Wojownika"
piątek, 29 marca 2013
Nasza siła wyrasta z naszej słabości
„Nasza siła wyrasta z naszej słabości. Dopiero
kiedy jesteśmy kuci, żądleni i boleśnie ranni od postrzałów, budzi się w nas
oburzenie, które uzbraja się tajemną siłą. Wielki człowiek zawsze chętny jest
być małym. Siedząc na poduszce korzyści - zasypia. Kiedy go popychać, dręczyć,
pokonać, wtedy ma szansę nauczyć się czegoś. Wtedy pokazuje swoją najlepszą
formę, swoje męstwo. Pozbierał fakty, dowiedział się o swojej niewiedzy,
wyleczył się z szaleństwa próżności, posiada umiar i prawdziwe umiejętności.
Człowiek mądry zawsze rzuca się na stronę swoich napastników. Bardziej w jego
interesie niż w ich leży znalezienie jego słabego punktu. Ganić jest bezpieczniej
niż chwalić. Nienawidzę, kiedy mnie bronią w gazecie. Dopóki to, co mówią jest
mówione przeciw mnie, czuję poniekąd gwarancję sukcesu. Ale kiedy tylko chwalą
mnie lukrowanymi słowami, czuję się, jakbym leżał bezbronny przed swoimi
wrogami.”
R.W. Emerson
R.W. Emerson
czwartek, 28 marca 2013
Pierwszy List Do Samego Siebie
Jeśli wierzysz mocno w to, że się uda, to nie ma
takiej rzeczy i takiej siły, która mogłaby Cię powstrzymać. Poza Bogiem. Jednak
jeśli Twoje intencje są zgodne z Jego wolą i intencjami, to wszystko w życiu
będzie szło po odpowiednich torach – zgodnie z tym, co zaplanowałeś.
Chwilowe porażki nie mogą Cię wybić z drogi
prowadzącej ku Twoim marzeniom. Jeśli będziesz mocno wierzył w to, że Twoje
marzenia się spełnią, każdy Twój życiowy upadek będzie trwał tylko chwilę, bo
zaraz się podniesiesz i będziesz podążał dalej przed siebie, w stronę marzeń, w
stronę słońca, w stronę Twojego celu.
Szanuj siebie i swoje życie, dbaj o swoich
bliskich. Kiedy przyjdzie gorsza chwila, szacunek do samego siebie pozwoli Ci
ją przetrwać, a ludzie o których dbasz, prawdopodobnie odwdzięczą się tym
samym.
Twoje życie jest w Twoich rękach. Nie słuchaj
tych, którzy nie robią nic innego poza krytyką. Jesteś odpowiedzialny za swoje
życie. To Twoje życie, a nie ich. Nikt nie przeżyje za Ciebie Twojego życia.
Niby to takie oczywiste, takie proste, ale nie każdy potrafi to zrozumieć.
Jednak nie zapominaj o dobrych radach, które nie
zawsze są pozytywne, nie zawsze miłe, ale mogą wnieść do Twojego życia
konstruktywne zmiany.
Zawsze rób swoje. Słuchaj swojego wewnętrznego
głosu. Zaufaj Bogu, powierz Mu swoje sprawy. Ostateczną decyzję podejmuj w
zgodzie z samym sobą. Nie ulegaj presji zewnętrznej.
Nie zawsze większość ma rację. Wprost
przeciwnie: często się myli. Miej zawsze i wszędzie swoje zdanie. Nie bój się
go wyrażać nawet jeśli otaczają Cię ludzie o zupełnie innych poglądach. Popatrz
na to wszystko z perspektywy: czy świat pamięta tłumy, czy też wybitne jednostki,
które się czymś wyróżniały spośród reszty?
By być wielkim nie musisz zawojować całego
świata. Wystarczy, że będziesz konsekwentny w swoich czynach w otoczeniu, w
którym żyjesz. Ktoś mądry kiedyś powiedział: trzeba być wielkim w sprawach
małych.
Kiedy będziesz wielkim w sprawach małych, być
może Bóg da Ci tę szansę i postawi Cię kiedyś przed sprawą wielką po to, byś tu
także pokazał swą wielkość.
Bądź cierpliwy i wytrwały. Jak napisałem wyżej:
rób swoje. Działaj konsekwentnie, w zgodzie z własnymi zasadami i wartościami.
Bóg wreszcie da Ci szansę, przyjdzie Twoja pora. Zobaczysz!
Zobacz. Spójrz za okno. Widzisz to błękitne
niebo? Jak pisał B. Pascal: jesteś tylko trzciną w tym świecie. Jeden głupi
błąd i wszystko może nagle zniknąć. Złamiesz się jak ta trzcina. Także uważaj
na siebie. Postępuj rozważnie. Pomyśl, że żyjesz raz.
Żyjesz tylko raz. Kiedyś pójdziesz do ziemi. Tak
jak każdy z nas. Teraz pomyśl, spójrz z perspektywy grobu na swoje życie.
Spójrz z perspektywy śmierci na swoje dzisiejsze problemy. Czym one są? Ile one
znaczą? Niewiele…
A więc łap tę chwilę i wyciśnie z niej wszystkie
soki jak z pomarańczy. Tylko rób to dokładnie i sprawnie. Tak, aby wykorzystać
ją maksymalnie. I nie pominąć przypadkowo kolejnej chwili, która już zmierza w
Twoją stronę.
Spójrz jeszcze na raz na błękitne niebo. Ten
świat należy do tych, którzy mocno wierzą w siebie i w to, że się uda, są
przekonani o powodzeniu swego istnienia i tego, co robią. Teraz podejmij
decyzję: chcesz być zwycięzcą czy pokonanym? Trzecia droga to przeciętność…
Muszę na dziś kończyć. Życzę Ci powodzenia.
Odezwę się niebawem. Idź z Bogiem, Przyjacielu!
[tekst ukazał się także tutaj: http://plomien.eu/pierwszy-list-do-samego-siebie/]
Trzeba wstać i po prostu pójść dalej
Dziś publikuję dla Was piękne cytaty pożyczone
od moich Facebookowych Znajomych:
Pomóż temu,
który upadł i nie może wstać. Pomóż każdemu kto stracił przyjaciół i nie ma
perspektywy. Nie bij leżącego, nie przechodź obok niego obojętnie, nie odrzucaj
żadnego człowieka, nawet gdy skreślił go świat. Otwórz swoje serce, spójrz na
niego z miłością i zobacz jakie piękno jest wewnątrz każdego człowieka, podaj
mu swą dłoń, niech powstanie i idzie w imię miłości.
Najpiękniejsi
ludzie, jakich spotykamy w życiu, to ci, którzy znają smak porażki, poznali
cierpienie, wiedzą co to walka i czym jest utrata, a jednak potrafili się
wydobyć z ciemnych otchłani. Tacy ludzie potrafią doceniać, mają wrażliwość i
zrozumienie życia, które wypełniają ich współczuciem, łagodnością i głęboką
kochającą troską. Piękni ludzie nie zdarzają się tak po prostu.
[Elisabeth Kubler-Ross]
Bez względu
na to ile razy się załamię i upadnę zawsze jest taka cząstka mnie, która mówi,
że to nie koniec, że trzeba wstać i po prostu pójść dalej.
Charakter
nie jest czymś, z czym przyszedłeś na świat i czego nie możesz zmienić, tak jak
Twoje linie papilarne. Charakter jest czymś, za formowanie czego musisz wziąć
pełną odpowiedzialność. [Jim Rohn]
Życzę Wam pięknego dnia!!
wtorek, 26 marca 2013
poniedziałek, 18 marca 2013
Krótki wiersz Adama Asnyka
Dziś krótki, ale jakże piękny wiersz Adama Asnyka, który pozwalam sobie pożyczyć z facebook'owego profilu "Wielkie słowa wielkich ludzi":
Żyć to nie znaczy iść przez róże,
Sięgać po laury, zbierać oklaski.
Żyć to znaczy przetrwać wszystkie burze
I dążyć tam, gdzie świecą ideałów blaski.
Żyć to nie znaczy iść przez róże,
Sięgać po laury, zbierać oklaski.
Żyć to znaczy przetrwać wszystkie burze
I dążyć tam, gdzie świecą ideałów blaski.
niedziela, 17 marca 2013
Żółty pas taekwondo WTF
![]() |
zdjęcie pochodzi z archiwum ŁAS |
Przede mną jeszcze długa, niekończąca się droga. To dopiero początek. Jednak ziarno już zasadzone. Teraz czas, by je podlewać systematycznie. Pracą, treningami, wiarą, modlitwą i pozytywnym nastawieniem. Mocno wierzę w to, że się uda. Przyjdzie chwila, w której ziarno wykiełkuje i wyrośnie z niego piękna roślina, która piąć się będzie do góry, w stronę nieba.
Dziękuję za wsparcie wszystkim tym, od których
je otrzymuję!
[zapraszam tutaj: http://plomien.eu/zolty-pas-taekwondo-wtf/]
Rap Cytat [cz. XV]
Dziękuję Bogu za to, że rano wstałem
Znów jestem dobrej myśli - taki dar dostałem
Za wszystko co czynisz dla mnie, Panie, dzięki
Wspaniałe dzieła Twe i Majestat wielki
Wilku (Hemp Gru) - "Motywacje"
Znów jestem dobrej myśli - taki dar dostałem
Za wszystko co czynisz dla mnie, Panie, dzięki
Wspaniałe dzieła Twe i Majestat wielki
Wilku (Hemp Gru) - "Motywacje"
czwartek, 14 marca 2013
Rap Cytat [cz. XIV]
Gdziekolwiek rzuci cię los
Pamiętaj głos
Nasze życia są jak w dłoniach wosk
Do przodu, w sercu moc
I zawsze z fartem
I niech twój wróg wyciągnie krótszą zapałkę
Pih - "Veni Vidi Vici"
poniedziałek, 11 marca 2013
Choćbyśmy zdobyli cały świat...
"Choćbyśmy
zdobyli cały świat, choćbyśmy zdobyli nagrodę Nobla - jeśli zaniedbamy nasze
żony albo naszych mężów, a przede wszystkim: jeśli zaniedbamy nasze dzieci -
nic nam się w życiu nie uda i nic więcej nie będzie się liczyć"
T.T o L.W
T.T o L.W
niedziela, 10 marca 2013
sobota, 9 marca 2013
Wszystko stanie się wieczne
Bo
podobnie jak o drzewie, nic nie wiesz o człowieku. Bóg sprawia, że rodzisz się,
rośniesz, że wypełniają cię kolejno pragnienia, cierpienia, żale i radości,
miłość i wściekłość – a później bierze cię do siebie z powrotem. Nie jesteś
wszakże ani uczniem, ani małżonkiem, ani dzieckiem, ani starcem – jesteś człowiekiem,
który szuka swojej pełni. I jeżeli będziesz umiał zobaczyć, że jesteś gałązką
kołysaną przez wiatr, ale mocno wszczepioną w drzewo – pchany powiewem
zakosztujesz wieczności. I wszystko dookoła ciebie stanie się wieczne…”
autor: Waldemar Łysiak
[pożyczone ze strony: Wielkie słowa wielkich
ludzi]
czwartek, 7 marca 2013
Rap Cytat [cz. XIII]
Idę wierny, swego pewny - poeta
Te wersy - zamarznięta krew na bagnetach
Na morzu życia nieraz ster nam ucieka
Muzyka - jak kojący sen na powiekach
Bezczel (feat. Paluch) - "Swego pewien"
Te wersy - zamarznięta krew na bagnetach
Na morzu życia nieraz ster nam ucieka
Muzyka - jak kojący sen na powiekach
Bezczel (feat. Paluch) - "Swego pewien"
poniedziałek, 4 marca 2013
Rap Cytat [cz. XII]
W naszych czasach każdy się spieszy
Tak niewielu z nas umie się cieszyć z prostych rzeczy
Tak niewielu ma czas docenić to co leczy
Zszarpane nerwy i codzienne stresy
A lek jest prosty: to proste przyjemności
Które doceniają ludzie pozbawieni wolności
Bo zwykle jest tak, że nie cenimy tego co mamy
A jak stracimy, to tęsknimy i wspominamy
Juras (Bezimienni feat. Juras, Kasia Moś) - "Prości ludzie"
Tak niewielu z nas umie się cieszyć z prostych rzeczy
Tak niewielu ma czas docenić to co leczy
Zszarpane nerwy i codzienne stresy
A lek jest prosty: to proste przyjemności
Które doceniają ludzie pozbawieni wolności
Bo zwykle jest tak, że nie cenimy tego co mamy
A jak stracimy, to tęsknimy i wspominamy
Juras (Bezimienni feat. Juras, Kasia Moś) - "Prości ludzie"
sobota, 2 marca 2013
Zawsze być silnym...
Zawsze
być silnym
Zawsze
być młodym
Zawsze
być zwartym
Zawsze
być gotowym
Zawsze
być zdrowym
Pełnym
polotu
Nie
mieć kłopotów
Zaufać
Bogu
Iść
wciąż przed siebie
Nie
tonąć w gniewie
Mieć
tyle szczęścia
Co
gwiazd na niebie
Pomóc
w potrzebie
Gdy
bliźni prosi
Cierpliwie
znosić
Chwile
słabości
W
ciągłej radości
Kroczyć
przez życie
Z
czystej miłości
Dziś
sobie życzę
Tobie
też, jeśli tylko tego chcesz…
piątek, 1 marca 2013
Mocna wiara i siła charakteru - przepis na mistrza
„Pseudonim
GÓRAL” to spotkanie i wywiad z wybitnym polskim bokserem – Tomaszem Adamkiem.
Film ten obejrzałem kilka miesięcy temu i wtedy też obiecałem sobie, że kiedyś
do niego wrócę i „wyłapię” wszystkie cytaty, piękne słowa, które Tomasz w tym
filmie wypowiedział.
Tomasz
Adamek ma w sobie coś takiego, co po prostu lubię. Podziwiam Go i szanuję za
życiową postawę. Urzeka mnie tym, że wierzy w Boga, że się tej wiary nie
wstydzi, że mówi o niej otwarcie.
Niewątpliwie
twardy i silny z niego człowiek, posiadający solidny charakter.
Na
początku filmu pokazana jest Jego mama. Osoba bardzo zaradna, która wychowywała
dzieci bez męża, który zginął, gdy nasz Bohater miał niecałe 2 lata. Bokser
przyznaje się, że ojca nie pamięta, jednak przychodzi on do niego w trudnych
chwilach i ciężkich momentach.
I
tu zacytuję pierwsze słowa Adamka: Z domu
wyrośliśmy na ludzi. Mama nie miała łatwo – była sama. Ale pilnowała nas.
Twarda ręka. Lanie też było – nie codziennie, ale tak dwa razy w tygodniu to
była norma. I dalej: Mama zawsze
mówiła tak: pamiętaj zawsze, jak będziesz dobry i nie dostaniesz w Wigilię, to
nie będziesz bity cały rok.
Być
może ortodoksyjni obrońcy praw dziecka, czytając te słowa, nieco się oburzą, ale
właśnie tak kształtowany był charakter silnego człowieka i wybitnego boksera,
co zaprocentowało w przyszłości, o czym świadczą Jego osiągnięcia i sukcesy.
Dalej
Tomek – myślę, że Bohater nie obrazi się na mnie za to, że nazywam Go w taki
sposób, ale to z czystej sympatii – mówi, że w domu był synem, który robi za tatę. Pomagał oprzątać świnię, zabijał kury i
króliki, kiedy była taka potrzeba.
Tomasz
Adamek w młodości był ministrantem. Służył do Mszy i pomagał kościelnemu
dzwonić w dzwony jeszcze zanim przystąpił do Pierwszej Komunii. I tak przez
całe życie idzie z wiarą. Pewnego dnia poznaje Dorotę – także bardzo pobożną
osobę. Dziś są małżeństwem, mają dwie córki, które wychowują w sposób pobożny.
Dalej
Tomasz mówi niezwykle piękne słowa: Bez
wiary nie byłbym tym, kim dzisiaj jestem.
Potem
Jego mama opowiada o tym, że syn od zawsze był blisko Boga i Kościoła.
Tomek
pierwszą swoją walkę stoczył, kiedy miał lat 12. Ważył wtedy 35 kilogramów i
walczył o ciupagę góralską z wyższym od siebie o półtorej głowy przeciwnikiem.
Nasz Bohater wygrał ten pojedynek. Jego pierwsze lata treningów bokserskich to
nie był czas łatwy – m.in. dalekie dojazdy na zajęcia – jednak był to też czas
wielkich możliwości i rozwoju. Jako osiemnastolatek zdobył brązowy medal na
mistrzostwach świata.
Kolejny
świetny cytat: Nie miałem nigdy łatwo. Też nie oczekuję dużo od życia – żeby mieć za
łatwo. Znajomy ojciec Józef mówi: jeżeli będziesz miał za łatwo w życiu, to
szybko upadniesz. Także – zawsze pod górkę.
Jak jest Pan Bóg w rodzinie,
to wszystko da się załatwić; rozmawiać z dziećmi, poukładać wszystko w porządku
–
tutaj Adamek odwołuje się do swojej wiary i Boga.
Jeżeli trenujesz na 50%, to zapomnij
o sukcesie – tu znów do sportu. – Rywalizacja sportowa była, jest i będzie.
Możesz mieć talent, ale możesz go zmarnować.
Wracać do Pana Boga, bo to
jest jedyna droga. Ja innej drogi nie widzę. Znam przykłady, dziesiątki, setki
przyjaciół, którym wydawało się im, że idą bez Pana Boga dobrą drogą, ale to
szli jakiś czas, potem upadali, potracili rodziny. Dziś wracają. Trochę późno,
ale dobrze, że wrócili. Czyli: moja jest taka droga. Nawet dzieciom gdzieś
tłumaczę: macie w szkole ciężko – modlitwa i Pan Bóg da siły. Nie jutro, bo to
nie ma tak, że pomodlę się dzisiaj i już jest łaska – bo to by było za łatwe.
Ale z biegiem czasu na pewno Pan Bóg da siłę i wskaże drogę, także kieruję się
tym przez moją całą karierę, całe moje życie – tu znów mówi
o Bogu i wierze. – Ale mówię: gdyby Pana
Boga nie było, to co by to było za życie? Puste…
Następnie
żona Tomasza Adamka mówi bardzo wartościową rzecz dotyczącą wiary i przyznawania
się do niej. Kiedy ktoś mówi Jej, że może mąż powinien modlić się w ukryciu i
nie pokazywać innym swojej wiary, nie obnosić się z nią – ona ripostuje, że w
dzisiejszych czasach taka postawa, jak Jej męża, jest to ważne świadectwo dla
wielu ludzi – kiedy mistrz świata przyznaje się publicznie do swojej wiary.
Później
Adamek mówi o tym, że jest Katolikiem i strach Mu w ogóle pomyśleć, że mógłby
usunąć krzyż z własnego domu.
Dodaje:
Dlatego właśnie ta wiara. Mamy się do
kogo uciekać. No bo kogo zapytam dziś – żonę? – czy mam boksować z Kliczko?
Film
o Adamku został wyemitowany w Telewizji Trwam. W dalszej jego części Tomasz
mówi, w samych pozytywach, co sądzi o ojcu Rydzyku i Radiu Maryja.
Potem
kolejny świetny cytat: Nie wolno się
poddać. Bo jeśli się poddasz, to znaczy, że przegrałeś.
Jak będzie Pan Bóg w sercu,
to na pewno będzie pokój i będzie Polska wielka.
Zawsze musi być Pan Bóg w
sercu.
Kończąc
tekst, zachęcam Państwa do obejrzenia tego filmu. Dla mnie Tomasz Adamek to
Bohater i bardzo pozytywna osoba, pełna wiary, siły, determinacji. Imponuje mi
Jego postawa. W pewnych dziedzinach życia jest On dla mnie wzorem. Wierzę, że
kiedyś poznam Go osobiście…
Zapraszam także
tutaj: http://plomien.eu/mocna-wiara-i-sila-charakteru-przepis-na-mistrza/
Subskrybuj:
Posty (Atom)