piątek, 8 kwietnia 2011

Pobudka!

Ten wpis zrobiłem wczoraj, czyli 7-ego kwietnia 2011. Tak naprawdę robię go dzisiaj. Opublikuję go jutro, czyli 8-ego kwietnia 2011. Właśnie go publikuję. Pewnie jest bardzo wcześnie.

Za parę minut (za kilka godzin) wychodzę, idę na busa, wsiadam w niego i jadę do Łodzi. W Łodzi prawdopodobnie przesiądę się w autobus linii 96, który dowiezie mnie do Dworca Fabrycznego. Stamtąd pociągiem – prościutko – do Warszawy. O godzinie 10:00 zaczynają się warsztaty.

Z Warszawy wrócę jutro, a tak naprawdę pojutrze, późnym wieczorem albo nocą. Jutro, czyli pojutrze, będzie sobota. Kiedy przyjadę – napiszę coś. Nawet krótkie „dobranoc”.

Nie biorę ze sobą laptopa. Poza tym, że sporo waży, nie będę miał też czasu, by pisać. Gdybym wyjeżdżał na dłużej, pewnie zabrałbym go ze sobą. Ale na dwa dni i jedną noc – nie, nie warto. Tak więc miłego piątku i soboty!