czwartek, 23 czerwca 2011

Według wiary

Nie wierzę przypadek. Wierzę w siebie i w to, że każdemu dzieje się według jego wiary. A jeśli ktoś nie wierzy, że dzieje mu się według jego wiary – to także dzieje mu się według jego wiary i przez to, że w to nie wierzy, nie dzieje mu się według jego wiary. Jasne? Jak noc, proste jak mój nos… 

Sporo się nauczyć

Czytam niektóre z wpisów blogowych, które tu zamieściłem, i myślę, a raczej stwierdzam, że sporo, oj sporo muszę się jeszcze nauczyć... ale to dobrze! - jest co robić! 

Miałem

... iść do kościoła, ale nie pójdę. Dobrze, że modlę się w duchu. A na 15-tą do Kamilka. 


Miłego dnia dla Was!