piątek, 30 września 2011

Czasem gubię się w słowach

Ach, założyłem blog na salon24.pl! Co to będzie, co to będzie? Niewiadomo. Jak mi się nie spodoba, to po prostu usunę – żaden problem chyba. Pod moją pierwszą wczorajszą notką pojawiły się już pierwsze komentarze. Wczoraj, czyniąc notkę po godzinie 22-giej, napisałem: dzień dobry!  No, i już ktoś spostrzegawczy to zauważył i spytał, czy piszę z emigracji, że jeszcze słońce u mnie świeci. Nie piszę z emigracji – po prostu piszę czasem bezmyślnie, ot co! Czasem gubię się w słowach – to prawda!