poniedziałek, 26 grudnia 2011

Znów budziłem Olbrzyma

Który to już raz przeczytałem Robbinsa „Obudź w sobie Olbrzyma” – nie wiem, ale co najmniej czwarty. Za każdym kolejnym razem odnajduję w tej książce coś nowego, coś, co pozwala choć trochę znów zmienić mi się na lepsze. Dobrze, że są takie publikację – wracam do nich nie bez powodu. Polecam wszystkim całym sercem!