wtorek, 21 sierpnia 2012

Mamo, Przemek nie jest...


Jakiś czas temu syn mojej znajomej – chłopiec niespełna 10 letni, którego bardzo polubiłem, kiedy go tylko poznałem – powiedział swojej mamie piękną rzecz, którą to potem ta mama, moja znajoma, mi przekazała. A szło to mniej więcej tak: „Mamo, Przemek nie jest niepełnosprawny. Przemek tylko nie ma rąk.” Powiem szczerze, że urzekły mnie te słowa. Będę pamiętał je już zawsze.

Brak komentarzy: