Miałem napisać o tym już jakiś czas temu. Ale odkładałem to ciągle lub po prostu zapominałem. Lecz dziś przyszła chwila, bym temat poruszył. Choć w paru słowach. A wart jest tego na pewno.
Prawie co dzień jeżdżę autobusem linii 78. I prawie za każdym razem spotykam w nim co najmniej dwie osoby, które czytają książkę. Zdarza się, że są to trzy lub cztery osoby. Prawie zawsze są to panie. Wyjątek miałem dziś. Ale było to w busie. Jakąś godzinę temu spotkałem w nim pana czytającego książkę.
Czasem się temu dziwię. Oczywiście: miłe i pozytywne jest moje zaskoczenie. To piękny widok – kobieta z książką. Czytanie jest seksi – aż ciśnie się na usta. Panowie, Wy też czytajcie! Nie wstydźcie się robić tego publicznie.
Nie wiem, czy ilość osób czytających, która jest coraz większa – a przynajmniej takie są moje spostrzeżenia – spowodowana jest jakąś kampanią, czy czymś jeszcze innym. Nie wiem, nie mam zielonego pojęcia. Ale kocham te piękne prawie że wiosenne widoki.
1 komentarz:
Powodem być może jest, że mamy coraz więcej różnorodności w literaturze. Lepsza edukacja wiąże się również z rozwojem w przekładaniu na papier przez obecnych i przyszłych pisarzy :)
Ja jednak nie lubię czytać w podróży, trzęsie mną jak galareta, dzięki uwielbianym przez wszystkich dziurskach w nawierzchni. Lubie skupić się na tym co czytam a szum i gwar wokół przeszkadzają mi.
M.:)
Prześlij komentarz