wtorek, 22 marca 2011

Małe sprostowanie…

…do mojego wpisu „Chcesz mnie spotkać – to wpadnij do kościoła”. Mianowicie: ksiądz, który gości u nas w parafii, nie pochodzi z Ukrainy – jest Polakiem, a w Ukrainie pracuje jako kapłan od dziesięciu lat.

Brak komentarzy: