środa, 15 czerwca 2011

Dziękuję, Boże

Boże, dziękuję Ci za to, że żyję
Za każdą piękną, cudowną chwilę
Za radość i uśmiech na twarzach bliskich
Boże, dziękuję Ci za nich wszystkich

Za chwile słabości, Boże, przepraszam
Ty wiesz, że najtrudniej sobie wybaczać
Zapomnieć wszystkie swe przewinienia
Wymazać z głowy najgorsze wspomnienia

Proszę o siłę, Boże, i wiarę
O to, bym ciągle rozwijał się stale
Proszę o talent, bym dalej tworzył
I o potencjał proszę Cię Boży

A kiedy zboczę z obranej drogi
Lub kiedy w tańcu pomylę kroki
Kiedy poślizgnę się i przewrócę
Bądź wtedy przy mnie, Twym wiernym słudze

Daj rozeznanie, bym poznał Prawdę
Abym Ją głosił, daj mi odwagę
Szlachetność, męstwo to takie ważne
Prawość – pozostać przy Niej na zawsze

Kończąc ten list, powiem raz jeszcze
Dziękuję, Boże, że przy mnie jesteś
W każdym momencie mego istnienia
Tak kończę zapis: do zobaczenia!! 

Brak komentarzy: